Beskidzie graniczny ! Beskidzie zielony !
Od Boga pomiędzy narody rzucony !
Coś źródła podzielił na morza, na dwoje,
O powiedz mi, powiedz ! czy jeszcze twe zdroje
Tak żywo jak dawniej i grają, i pienią ?
Czy łąki się twoje jak dawniej zielenią ?
Czy szumią twe lasy, jak dawniej, wesoło ?
Czy trzmielą tak smukło twe świerki wokoło ?
Czy sklepią się jeszcze twe buki jak wprzódy ?
A jawor czy chyli się jeszcze do wody ?
Beskidzie zielony ! w trzy rzędy sadzony !
Beskidzie graniczny ! Beskidzie kochany !
I chłodem jelenim, i mgłami owiany …
Gdzież czasy są owe, gdym konno tam hasał,
Gdym serce i oczy po tobie ja pasał ?
To wąsik się ledwie na twarzy mi pisał,
I świat mną jak świerkiem wyniosłym kołysał ..
A dzisiaj spoglądam, Beskidzie, w twe strony
Żałośnie – jak jawor nad wodą schylony …
Wincenty Pol
Hołd tobie, przyrodo, wznoszę uniżony.
Stworzyłaś kobiety. To świat stworzył żony.
Nieba wyroki, nasze przyrodzenie
Znać, że nam do wierszy miłość w serca wlały.
Gdy wdzięczne składy i pod liczbą pienie
Upodobał sobie ludzi rodzaj cały,
Gmachy miast, wiejskich sadów nawiedź cienie
I zbiegaj pola, lasy, góry, skały,
Gdzie wiosło rzeki, gdzie role pług orze,
Wiersz słychać, poezją brzmi ziemia i morze.
…
Wacław Rzewuski
* Oryginalny tytuł : „O nauce wierszopiskiej”
Źródło : „Poezja polska XVIII wieku”, Zdzisław Libera, wydawnictwo Czytelnik, Warszawa 1983
Taką mi teraz jesteś coraz gorzka krzepka
Jakbym szukał u ciebie pod głowę pagórka
Nie jesteś mi już trznadel że dmuchnąć ci w piórka
A ty mi się ostaniesz złotą garstką ciepła
Taką mi teraz jesteś jakbym znalazł drzewo
Na które wchodzę piersią przed ostatnia metą
I na próżno się bronisz płochliwa kobieto
Taką mi teraz jesteś wśród wieku męskiego
Stanisław Grochowiak
obraz Piet Mondrian, zatytulowany „Czerwone drzewo”
Witajcie, kochane góry,
O, witaj droga ma rzeko !
I oto znów jestem z wami,
A byłem tak daleko !
Dzielili mnie od was ludzie,
Wrzaskliwy rozgwar miasta,
I owa śmieszna cierpliwość,
Co z wyrzeczenia wyrasta,
Oddalne to są przestrzenie,
Pustkowia, bezpłodne głusze,
Przerywa je tylko tȩsknota,
Co ku wam pȩdzi duszȩ.
(..frament)
Jan Kasprowicz
Źródło : „ Poezje” Jan Kasprowicz, Wydawnictwo ASTRAIA, Kraków 2015