przez Barbara Botton
Jaskółka
Napłynęła na mnie fala miłosna,
jak powódź, co lody znosi.
Ty nie jesteś już taka młoda, ale jak wiosna,
i kto ciebie o to prosił ?
Może moje serce prosiło na klęczkach
w rozmaitych rozpaczach i klęskch,
całując z rozpaczą na spółkę
ciebie – jaskółkę ?
A może te jaskółki w niebie,
podobne do ciebie,
latały, kwiliły i wylatały,
żebym był radosny i śmiały ?
Władysław Broniewski
Zakres tematyczny:
BRONIEWSKI Władysław