przez Barbara Botton
Pomiędzy
odpycham nogą wszechświat
luźno zamyślona
kołyszę się na nitce
nieokreślonych pragnień
jakieś trwanie
smużką pełga po moich ustach
drażni usta
palce zaczepiam
o rozczepione na liściu słońce
karmię palce
światłem nagłych podłużnych błysków
one drżą
one się chwieją
w brązowieniu głodnych zmysłów
otwartymi ustami
chwytam umykający wszechświat
Halina Poświatowska
Temat: wrzechświat, zmysły
Zakres tematyczny:
POŚWIATOWSKA Halina