przez Barbara Botton
Sztuka Czysta
Swojego credo uczoność czupurną
Skubiąc niby w ognisku soczewki,
W brudnej bieliźnie, woła krytyk krewki :
«Chcę sztuki czystej, precz z tendencją gburną !»
Ach wszak my wiemy, że publiczne dziewki
Z reguły tęsknią za miłością górną.
Zakres tematyczny:
TYSKI Zygmunt